Dąbie leży 145 km na wschód od Poznania w pobliżu trasy na Łódź. Pierwsza informacja o osadzie pochodzi z 1232 roku - jest wówczas własnością klasztoru w Strzelnie. Od XV wieku jest to niewielkie miasto królewskie - w II połowie XVIII wieku liczy zaledwie 300 mieszkańców. Leży na historycznej ziemi łęczyckiej.
Żydzi osiedlali się tutaj od 1792 roku - duży ich napływ ma miejsce dopiero w I połowie XIX wieku, kiedy w mieście rozwija przemysł włókienniczy i staje się ono silnym ośrodkiem rzemieślniczym. W 1808 roku na 787 mieszkańców w miasteczku żyje 90 Żydów, a już w 1827 na 1881 mieszkańców jest ich 298. Pod koniec tego stulecie jedną trzecią spośród 3100 jego mieszkańców stanowią już Żydzi.
Od początku XX wieku społeczność żydowska w Dąbiu modli się w synagodze czy w chasydzkich domach modlitwy, studiuje w bet midraszu. W XIX wieku żydowscy robotnicy zakładają w mieście związek zawodowy, a lokalne stowarzyszenie kupców spółdzielczą kasę oszczędnościowo-kredytową. W miasteczku funkcjonują też żydowskie organizacje charytatywne, a jeszcze przed I wojną światową zaczynają działać organizacje syjonistyczne.
Życie żydowskie w Dąbiu intensywnie rozwija się aż do wybuchu II wojny światowej - powstają w nim w nim m.in. ortodoksyjna szkoła dla dziewcząt Bejt Jaakow, biblioteka, działa amatorskie kółko dramatyczne, zbierają się członkowie licznych partii politycznych, m.in. Syjonistów Ogólnych, syjonistów ortodoksów Mizrachi, syjonistów-rewizjonistów, Agudy czy Bundu. Tuż przed wojną w Dąbiu mieszka ok. 1100 Żydów.
Po zajęciu we wrześniu 1939 roku miasta hitlerowcy dewastują synagogę, ale budynek przetrwa wojnę. Inaczej niż cmentarz, z którego nie zachowały się żadne nagrobki, Latem 1940 roku w Dąbiu powstaje getto, początkowo otwarte, w którym Niemcy gromadzą ponad 900 Żydów, także z innych miejscowości. Cześć jego mieszkańców trafia do obozów pracy w okolicach Poznania.
Likwidacja getta następuje w dniach 14–17 grudnia 1941 roku. Żydzi zostają zamknięci w kościele, ale ponieważ wielu z nich ukrywa się i nie przychodzi na przymusową zbiórkę, Niemcy wypuszczają tę grupę. Ponownie zwołują Żydów 17 grudnia 1941 roku - tym razem stawiają się prawie wszyscy. Niemcy wywożą ich do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem.
W Dąbiu znajduje się obecnie pomnik upamiętniający miejscowych Żydów z napisem: „Pamięci Rabina Jakuba Auerbacha syna Abrama oraz około 1000 Żydów - mieszkańców miasta Dąbia zamordowanych przez Niemców w Chełmnie n. Nerem” / „Ich wina, że byli Żydami”.
W Dąbiu nad Nerem mieszka dziś 2000 ludzi.
Opracował AN na postawie informacji z Wikipedii i Wirtualnego Sztetla.